Leyla Yunus - działaczka praw człowieka w Azerbejdżanie zwolniona z aresztu

9 grudnia 2015 r. działaczka praw człowieka w Azerbejdżanie - Leyla Yunus - została warunkowo zwolniona z aresztu ze względu na jej pogarszający się stan zdrowia.
Przyjaciel rodziny powiedział dziennikarzom, że działaczka jest bardzo osłabiona i zanim udzieli jakiegokolwiek wywiadu, musi odpocząć i zebrać siły. Yunus już wcześniej informowała o przemocy stosowanej wobec niej przez strażników więziennych. Cierpi m.in. na cukrzycę oraz zapalenie wątroby typu C.
Leyla Yunus została aresztowana w lipcu 2014 r. i skazana na 8 i pół roku więzienia przez Sąd w Baku pod zarzutem oszustwa, oszustwa podatkowego i fałszowania dokumentów. Ona, a także Arif Yunus, jej mąż, pracowali dla Instytutu Pokoju i Demokracji w Baku. Arif Yunus został aresztowany na podstawie takich samych zarzutów i skazany na 7 lat więzienia. Zwolniono go z aresztu z powodów zdrowotnych 12. listopada tego roku. Oboje zostali też oskarżeni o zdradę stanu i szpiegowanie dla rządu Armeni, jednak ta sprawa rozpatrywana jest oddzielnie.
Mimo zwolnienia pary, wszystkie zarzuty wciąż są aktualne, a sytuacja prawna Państwa Yunus pozostaje bez zmian. Na Leyli Yunus ciąży teraz wyrok 5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd zawiesił karę za fałszerstwo dokumentów w związku z przedawnieniem czynu, a także skasował decyzję o konfiskacie domu należącego do córki Państwa Yunus. Prawdopodobnie w dużej mierze dzięki jej staraniom uwolniono małżeństwo.
Zarzuty te zostały potępione jako parodia wymiaru sprawiedliwości przez międzynarodowe organizacje praw człowieka. Dziennikarze i obrońcy praw człowieka w Azerbejdżanie, kraju bogatym w ropę, którzy krytykują reżim prezydenta Ilhama Alijewa często są oskarżani o oszustwa, oszustwa podatkowe i zdradę. Międzynarodowe organizacje mówią otwarcie, że są to próby uciszania niewygodnych przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego.
Politycy w Europie oraz Stanach Zjednoczonych przyjęli wiadomość o uwolnieniu działaczki z entuzjazmem, choć postrzegają to jedynie jako pierwszy pozytywny krok na drodze do wolności więźniów sumienia, których w Azerbejdżanie jest więcej. Jednocześnie Parlament Europejski wyraził nadzieję, że wszystkie zarzuty wobec Yunusów zostaną oddalone.
Artykuł powstał na podstawie materiałów:
http://www.rferl.org/content/leyla-...
http://www.theguardian.com/world/20...