Kłótnia mądrych i bogatych o pomoc

Nie wypada za długo przy kawce siedzieć, gdy nie wszyscy na świecie mogą się dosiąść.

Gdy się przejeżdża szutrową drogą przez kolejne afrykańskie wioski, to czasem przychodzą do głowy myśli – czemu ci ludzie nie zorganizują się jakoś, czemu gubią im się dzieci w śmieciach rozwalonych na poboczach a oni nie sprzątną tych śmieci, czemu nie zaplanują sobie jakoś przyszłości. Gdy się czyta bardziej analityczne teksty dotyczące tego, jak Afryka mogłaby wydźwignąć się z nędzy, czasem napotyka się na pytanie – dlaczego Afrykańczycy tak źle rządzą Afryką. Oba te dyskursy prowadzą w tym samym kierunku – gdzie są efekty naszej pomocy/współpracy. Skoro od dekad nie zmieniła ona w znaczący sposób poziomu życia w Afryce, czy warto ją kontynuować? Może nie jest ona optymalnym rozwiązaniem?

Mainstreamowa dyskusja o tym, czy warto pomagać, i dlaczego nie a dlaczego tak, momentami wydaje mi się intelektualną rozrywką, która choć mądra i inspirująca, skupia się bardziej na euforii dyskutowania, niż potrzebie jasnej odpowiedzi, za którą pójdą działania.

Nie warto pomagać, bo:

_* trzymający władzę rozkradną (to najpłytsza warstwa, z tzw. dyskusji tramwajowych),

_* nie trzeba pomocy, a zmiany neoliberalnego podejścia, wedle którego wolny rynek rozwija (bo okazuje się, że rozwija tylko tych, którzy mają swoje rynki już dobrze rozwinięte i chronione wewnętrznymi politykami),

_* inna wersja powyższego, czyli: nie pieniądze a globalna sprawiedliwość pozwolą się rozwijać najbiedniejszym,

_* pomoc uzależnia i osłabia aktywizację narodów, która [dziki] Zachód, a nowocześniej mówiąc Północ, wydźwignęła na dobrobyt wiodący zresztą coraz szybciej ku klęsce urodzaju i śmierci z przejedzenia,

Warto pomagać, bo:

_* niejednokrotnie pomoc ratuje życie, a jeśli tak jest, nie można debatować, czy to warto, czy nie warto, bo życia nie ratuje się lepiej lub gorzej – to wybór z cyklu wóz albo przewóz,

_* pomoc wspiera bezpośrednio jedne z ważniejszych sektorów dla rozwoju społecznego: edukację i służbę zdrowia, a zdrowi i wyedukowani młodzi ludzie będą w stanie podźwignąć swoje środowiska, nawet mimo korupcyjnych elit,

_* w krajach Globalnego Południa nie funkcjonują w zasadzie żadne systemy a ludzie, którzy nie mają możliwości dokonywania życiowych wyborów, troszczą się tylko o podstawowe potrzeby; warto więc wspierać rozwój społeczeństwa obywatelskiego, które pociągnie do odpowiedzialności swoich przywódców; doprowadzenie do stanu, w którym afrykańscy przywódcy będą ponosić odpowiedzialność za swoje wybory przed społeczeństwami i przed prawem to podstawowe wyzwanie dla rozwoju kontynentu,

_* pomoc jest dobra, tylko musi być skuteczna: nie motywowana politycznie, efektywnie realizowana, niewiązana interesami krajów bogatych, odpowiadająca na prawdziwe potrzeby jej odbiorców,

I tak dyskutanci przy kawce szukają coraz to nowych argumentów, żeby przeciwnikom z przejęcia pianka od cappuccino na nosie została. Trzeba rozważyć za i przeciw, szczególnie gdy w grę wchodzą duże pieniądze, ale ktoś w którymś momencie musi powiedzieć: DO ROBOTY. Nie wypada za długo siedzieć przy kawce, gdy nie wszyscy na świecie mogą się dosiąść.

Nie wiem, jaka jest ta jedna jedyna rzecz, którą trzeba zrobić, żeby świat stał się bardziej sprawiedliwy. Wydaje mi się, że musi ich być wiele i podjętych jednocześnie. Sama pomoc nie zadziała – to pewne. Dziś bogate kraje, w tym Polska, jedną ręką coś tam pomagają, a drugą zabierają możliwości poprzez niesprawiedliwą politykę handlową, czy np. rolną.

Kluczem jest SPRAWIEDLIWOŚĆ .

Sprawiedliwość nie pozwoli dbać jedynie o interesy jednych albo drugich. Sprawiedliwe byłoby doprowadzić do momentu, w którym wszyscy ludzie mieliby jednakowe możliwości rozwoju (choć oczywiście zależne od ich aspiracji i ilości włożonej pracy). Biorąc pod uwagę światowy układ sił, szczególnie jeśli chodzi o gospodarkę, sama pomoc nie wystarczy, żeby było sprawiedliwie. Trzeba zmienić sposób myślenia nas bogatych, naszą politykę, skierować świat na inny tor. Wytrącić z ręki filiżankę z kawką. Na moment. Dla otrzeźwienia. Nas wszystkich.


Komentarze (zapraszamy do dyskusji):

Fundacja Dla Somalii / 20 lipca 2010

Zgadzam się z tą opinią.
Zapraszam na naszą stronę internetową:
www.fundacjadlasomalii.org.pl


Dodaj komentarz — zapraszamy do dyskusji!

 
Nasi Partnerzy Amani Kibera Instytut Globalnej Odpowiedzialności Counter Balance Polska Akcja Humanitarna Grupa Zagranica Bankwatch Network Polska Zielona Sieć