Adam Leszczyński i Malwina Wędzikowska w Szczecinie - ich związki z Afryką i celami zrównoważonego rozwoju [ZDJĘCIA, Global Justice Night 2016]

Czy dobre życie musi być okupione stratą? Co czeka Afrykę w przyszłości? Jak obalić mity o pracowitości i racjonalności afrykańskiej? Jak dobre szycie wpływa na życie? Jak być fair idąc na zakupy? Druga odsłona Global Justice Night w Szczecinie za nami. W tym roku skupiliśmy się na haśle „dobre życie”, które jest wspólnym mianownikiem wszystkich społeczeństw na świecie, a także na Celach Zrównoważonego Rozwoju, które mają pomóc w osiągnięciu zrównoważonego rozwoju dla wszystkich. 15. października w Starej Rzeźni spotkaliśmy się ze szczecinianami, a także z naszymi gośćmi specjalnymi: dziennikarzem i autorem książek - Adamem Leszczyńskim, oraz kostiumografką i współpracującą z Polską Zieloną Siecią w tym roku w slumsach Kibery – Malwiną Wędzikowską.
Zapraszamy do przeglądania zdjęć w galerii poniżej.
Jak pomagać mądrze i co czeka Afrykę w przyszłości? Podczas wieczoru wysłuchaliśmy wielu opowieści Adama Leszczyńskiego o jego pierwszych podróżach na przykład do Ghany, Namibii, Kenii i nie tylko. Adam podzielił się swoimi spostrzeżeniami o rozwoju tych i innych afrykańskich państw, a jego ogląd jest bardzo wartościowy, ponieważ poznaje on tamte rejony już od około 20 lat. Taka perspektywa czasu pozwala na zauważenie faktycznych zmian i postępu, który dla przeciętnego Europejczyka mógłby pozostać niezauważony. Reporter rozwiał nasze nierealne oczekiwania, że życie w krajach Afryki nagle stanie się takie, jakie znamy w Europie. Rozwój wymaga czasu, dziesiątek lat lub więcej, ale nie znaczy to, że Afryka stoi w miejscu. Mimo, że dobre życie dla większości ludzi jest podobną ideą, musimy pamiętać, że jest wiele ścieżek rozwoju i każde społeczeństwo może wybrać swoją.
Adam zwrócił też uwagę na wyzwania, przed którymi stoją mieszkańcy tego kontynentu, a które dla nas nie są tak oczywiste. Populacja krajów Afryki rośnie w bardzo szybkim tempie. 50 lat temu w Kenii żyło 8 mln ludzi, podczas gdy teraz jest ich 46 mln. Podobnie wygląda sytuacja w innych krajach. Pod względem długości życia, tendencja też jest zwyżkowa. Średnia długość życia w latach 60-tych ubiegłego wieku w różnych państwach Afryki Subsaharyjskiej (kraje na południe od Sahary) krążyła wokół 40 lat. Zaś teraz jest to o 20 lat więcej. Dzisiaj mieszka tam 1 miliard ludzi, co oznacza, że przez pół wieku populacja wzrosła niemal pięciokrotnie!
Mówiliśmy także o niedocenianej pracowitości mieszkańców Afryki. Adam tłumaczył, że mity na ten temat mają swoje pochodzenie jeszcze z czasów niewolnictwa. Będąc zmuszanym do pracy bez wynagrodzenia, nikt z nas nie wykazywałby się wielkim zapałem i jest to raczej objaw racjonalności. Tak więc stereotypy o Afrykanach możemy włożyć między bajki. W dzisiejszych czasach i trudnych warunkach ludzie ci należą do najbardziej pracowitych. Ich racjonalność też ma się dobrze mimo, że różni się od naszej, bo jest dopasowana do miejscowych zwyczajów i warunków.
Skieruj kursor na zdjęcie, aby przeglądać kolejne fotografie w galerii:
Jak dobre szycie wpływa na życie? Drugim gościem na Global Justice Night w Szczecinie była kostiumografka Malwina Wędzikowska, która na co dzień pracuje przy dużych produkcjach telewizyjnych (np. Taniec z Gwiazdami, Top Model), a w tym roku pojechała z nami do Kenii i w ramach projektu „Kibera dla pokoju i rozwoju” przeprowadziła dwutygodniowe warsztaty krawieckie dla kobiet ze spółdzielni Uwezo w dzielnicy slumsowej Kibera w Nairobi.
Malwina opowiedziała nam o współpracy z członkami spółdzielni Uwezo, kładąc duży nacisk na pracowitość kobiet, które uczyła oraz ich kreatywność. Mówiła też o tym, ile sama się nauczyła oraz jak bardzo inspirujący był to czas. Ciekawym wątkiem w rozmowie była krytyka wykorzystywania w zachodnim biznesie modowym wzorów charakterystycznych dla różnych kultur bez uznania ich pochodzenia. Malwina zwróciła uwagę na to, że wielu znanych projektantów i marek czerpie garściami z motywów estetycznych innych kultur, nie dając nic w zamian. Na przykład szale czy inne produkty zdobione wzorami masajskimi, marokańskimi itp. są szyte w Chinach i sprzedawane za tysiące dolarów w krajach bogatych bez choćby napomknięcia o tym, że wzory na materiałach są własnością danej społeczności. A przecież sprzedaż tych rzeczy mogłaby wspierać wspólnoty, które stworzyły te motywy, lub jeszcze lepiej, produkcja mogłaby odbywać się w tych krajach. Tymczasem dziedzictwa są wykorzystywane z całkowitym pominięciem twórców.
Efekty prac podczas warsztatów krawieckich można było obejrzeć na żywo podczas Global Justice Night. Dużym zainteresowaniem, nie tylko wśród kobiet cieszyły się sukienki zaprojektowane przez Malwinę, wykonane w tym roku w Nairobi.
Czy dobre życie musi być okupione stratą? Podczas wydarzenia obejrzeliśmy film „Dobre życie”, który pokazuje jaką rolę pełnią dzisiaj koncerny wydobywcze w rozwoju społeczeństw. Firmy te stawiają ludzi z różnych kultur przed podobnymi problemami. Wszyscy chcą się rozwijać, pracować i polepszać byt swoich dzieci, niezależnie od tego czy mówimy o mieszkańcach Afryki czy Europy. Ale czy jest to takie proste? Co jeśli mając szansę na rozwój ekonomiczny, musimy zgodzić się na pogorszenie innych aspektów życia? Mieszkańcy Namibii i Bułgarii stoją przed trudnym wyborem i czują się skazani na jego negatywne skutki. Rozwój kopalni oznacza z jednej strony pracę i inwestycje, a z drugiej zniszczone zdrowie, (bo kopalnia w Namibii regularnie wypuszcza gaz, który utrudnia oddychanie mieszkańcom miasta) i środowisko (bo kopalna w Bułgarii ma powstać na terenach wartościowych przyrodniczo i kulturowo).
Ale czy musi tak być? Przecież my, zwykli ludzie, i z naszą pomocą politycy, mogą oczekiwać od wielkich koncernów wydobywczych, że utrzymają wysokie standardy pracy i nie będą się one różnić w zależności od kraju, w którym pracują. Jest jeszcze inny aspekt pracy firm wydobywczych. Często tam, gdzie powstają kopalnie, nagle tworzą się całe sztuczne miasta, których inaczej by nie było. Zasoby wydobywcze są ograniczone. Co stanie się z tymi ludźmi, kiedy nie będzie już czego wydobywać? OBEJRZYJ TRAILER!
Loteria z nagrodami Wszyscy wzięli udział w loterii i raczej nie wyszli z pustymi rękami. Niektórzy zakończyli wieczór Global Justice Night z książką Adama Leszczyńskiego, torbą z bawełny organicznej, parasolem, który na pewno się przydał, edukacyjną grą planszową, smyczą Global Justice Night albo filcowym portfelem. Jedna z Pań szczęśliwie wygrała torebkę-kopertówkę z wzorzystego, kenijskiego materiału, wyprodukowaną od początku do końca podczas warsztatów szycia w Nairobi.
Nosząc naszą torbę jesteś fair, sprawdź metkę!
Ci, którzy wygrali nową, ekologiczną torbę, wyprodukowaną z użyciem energii odnawialnej wiatru i słońca, mogą nosić ją dumnie, ponieważ została wyprodukowana przez firmę należącą do Fair Wear Foundation (FWF). Oznacza to, że torby zostały uszyte z zachowaniem wysokich standardów i praw pracowników, a także z zapewnieniem pracownikom płacy wystarczającej na życie.
Producent należący do Fair Wear regularnie przeprowadza audyty wewnętrzne u swoich dostawców, także FWF przeprowadza zewnętrzne audyty weryfikacyjne w fabrykach i biurach tych firm. Co ważne, w ramach kontroli przeprowadza się też wywiady z pracownikami poza terenem fabryki. Celem Fundacji Fair Wear jest m.in. wzmocnienie pozycji pracowników.
Global Justice Night i Cele Zrównoważonego Rozwoju
Podczas Global Justice Night zaprezentowaliśmy także wystawę oraz broszurę na temat Celów Zrównoważonego Rozwoju. Tematyka spotkania nawiązywała do poszczególnych celów, na przykład:
- likwidacji skrajnego ubóstwa - cel 1
- likwidacji problemu głodu - cel 2
- dostępu do czystej energii - cel 7
- zrównoważonej i odpowiedzialnej konsumpcji i produkcji dóbr - cel 12
- partnerstwa na rzecz zrównoważonego rozwoju - cel 17
Dziękujemy wszystkim za przybycie, mimo bardzo niesprzyjającej pogody! Dziękujemy bardzo Adamowi i Malwinie za udział! Do zobaczenia za rok!
Kampania Polskiej Zielonej Sieci “Rozwój? Nie szkodzi. Kampania edukacyjna na temat Celów Zrównoważonego Rozwoju skierowana do młodzieży, studentów i osób dorosłych.” współfinansowana jest w ramach programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. Kampania jest częścią 3-letniego przedsięwzięcia „Sprawdzamy Inwestycje dla Rozwoju“, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej.