JESTEŚMY CZĘŚCIĄ "CITIZENS FOR FINANCIAL JUSTICE"

Citizens for Financial Justice ("Obywatele dla finansowej sprawiedliwości") to bardzo zróżnicowana grupa organizacji i ruchów - od lokalnych grup oddolnych do dużych organizacji międzynarodowych. Jesteśmy jej częścią, ponieważ chcemy informować i uaktywniać obywateli Europy do wspólnego działania. Chcemy, żeby Cele Zrównoważonego Rozwoju (z ang. Sustainable Development Goals, SDGs) były realizowane. Aby to się stało, potrzebne są pieniądze, globalny system finansowy musi działać z korzyścią dla wszystkich. Złożoność problemów związanych z finansowaniem rozwoju (z ang. Finance for Developement, FfD) sprawia, że mało kto chce o nich dyskutować.
FINANSOWANIE ROZWOJU NIE KOŃCZY SIĘ NA POMOCY HUMANITARNEJ I ROZWOJOWEJ
Finansowanie rozwoju to międzynarodowa agenda w zintegrowany sposób podchodząca do polityk i zasobów potrzebnych do wspierania zrównoważonego rozwoju na całym świecie. Na świecie, w którym wciąż odczuwalne są skutki światowego kryzysu finansowego z 2008 roku. Kroki podjęte w Europie i poza nią w celu zatrzymania skutków kryzysu - oszczędzanie na wydatkach - przyczyniły się do wzrostu nierówności i poważnie wpłynęły na przestrzeganie praw człowieka. Szacuje się, że ponad dwie trzecie krajów na świecie wprowadziło politykę oszczędności, ale to z kolei w żaden sposób nie pomogło im obniżyć poziomu długu publicznego.
DŁUG PUBLICZNY I REFORMA MIĘDZYNARODOWEGO SYSTEMU FINANSOWEGO
Globalny dług jest na rekordowym poziomie, a 119 krajów na całym świecie uważa się za krytycznie zadłużone. Niski poziom spłacania długu publicznego osiąga szczyt nie notowany od 2004 r. Wychodzenie na przeciw potrzebom wierzycieli (publicznych i prywatnych banków) oznacza przeznaczanie pieniędzy z budżetów krajów zadłużonych na spłatę długu kosztem potrzeb obywateli tych krajów (służba zdrowia, edukacja etc.). Z kolei bez tego drugiego nie ma mowy o realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju.
Ten niepokojący obraz napędzany jest boomem kredytowym w krajach globalnego Południa, napędzanym przez międzynarodowe banki rozwoju korzystające z pieniędzy publicznych. Te banki są kierowane przez polityków z krajów globalnej Północy, również Polski - przez bogate gospodarki. Boom już teraz jest widoczny w postaci dużych infrastrukturalnych inwestycji w krajach Południa. Kto realizuje te inwestycje? Firmy z globalnej Północy? Kto spłaca pożyczki zaciągnięte na poczet tych inwestycji? Kraje globalnego Południa z budżetów, które muszą wystarczyć na zrównoważony rozwój tych krajów nie polegający jedynie na budowie infrastruktury.
Bogate kraje Północy i międzynarodowe banki rozwoju promują ten nowy paradygmat finansowania rozwoju, naciskając na wykorzystanie funduszy publicznych przez banki w celu mobilizacji prywatnego kapitału do inwestowania w rzekomy rozwój. Ryzyko związane z tym podejściem ponoszą zadłużone budżety krajów Południa. To ryzyko dotyka też realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju. Mało kto jednak o tym mówi, bo to bardzo trudne zagadnienie. Nie można jednak od tego uciec, jeśli chcemy dojść do prawdziwych przyczyn tak olbrzymich nierówności.
CZEGO CHCEMY? CHCEMY SPRAWIEDLIWEGO FINANSOWANIA ROZWOJU!
Potrzebujemy międzynarodowego systemu finansowego, który działa dla wszystkich i jest demokratycznie kontrolowany. Reforma międzynarodowego systemu finansowego utknęła w miejscu, mimo, że staje się potrzebna jak nigdy wcześniej. Bez niej nie zrealizujemy Celów Zrównoważonego Rozwoju. Im silniejsze będą grupy świadomych obywateli, wiedzących o swoim istnieniu i wspierających się nawzajem w swoich kampaniach, tym większa szansa na to, że finansowanie rozwoju będzie służyło wszystkim do zrównoważonego rozwoju, a nie tylko niektórym do ich indywidualnego bogacenia się. Wzmocnienie zdolności organizacji obywatelskich do rozumienia i analizowania problemów systemu finansowego oraz do tworzenia wspólnych kampanii przybliży nas do świata, w którym odpowiedzialne międzynarodowe instytucje finansowe będą działać na korzyść wszystkich.