FAO 2008 - szczyt żywnościowy w Rzymie

Kraje afrykańskie i działacze organizacji, które walczą z głodem na świecie oczekują konkretnych wyników rozmów trwającego od 3 do 5 czerwca 2008 szczytu FAO (Food and Agriculture Organization) w Rzymie.
„Świat jest dotknięty przez bezprecedensowy kryzys żywnościowy ale nigdzie kryzys nie jest tak silny jak w Afryce” powiedział Kofi Annan, sekretarz generalny ONZ.
Na szczycie FAO, Stany Zjednoczone zostały skrytykowane i poproszone o powtórne przeanalizowanie obecnej polityki polegającej na przeznaczaniu coraz większej ilości zbiorów kukurydzy do produkcji biopaliw.
Jako główne powody rosnących cen żywności wymienia się w czasie szczytu:
zwiększone zapotrzebowanie na żywność, szczególnie z gwałtownie rozwijających się
krajów azjatyckich
słabe i co raz słabsze zbiory;
rosnące ceny paliw;
Prezydent Senegalu - Abdoulaye Wade jest sceptyczny wobec międzynarodowych wysiłków rozwiązania problemu głodu na świecie. Stwierdził, że szczyt jest stratą czasu.
„Była to taka sama konferencja jak wiele innych, dlatego jestem zawiedziony. [...] Sądziłem, że dowiemy się czegoś więcej niż tylko tego, że sytuacja na świecie jest groźna. Wydawało mi się, że powinno się rozmawiać o tym co powinno się zrobić w tej sytuacji.”
Brytyjska organizacja walcząca z biedą - Oxfam - wyraziła bardziej optymistyczne opinie.
„Bardzo łatwo jest krytykować tego rodzaju szczyt żywnościowy” powiedziała Barbara Stocking, dyrektorka Oxfam w Wielkiej Brytanii. „Może to być jednak kamień milowy w wypracowywaniu lepszej polityki pomocowej i negocjowaniu środków na cele pomocowe”
Wszystko wskazuje na to, że celem szczytu nie miało być ustanawianie nowych obietnic czy globalnych strategii, a raczej zwrócenie uwagi na problem cen żywności, który coraz silniej doskwiera światu.
Źródło: Reuters