Biotechnologiczne korporacje oskarżone o regularne łamanie praw człowieka

Permanent Peoples Tribunal oskarża wielką szóstkę biotechnologicznych korporacji - Monsanto, Dow, Bayer, Sygenta, DuPont oraz BASF - o promowanie niebezpiecznych pestycydów. Firmom zarzuca się naruszenie 20 pozycji umów międzynarodowych w zakresie praw człowieka.

Permanent Peoples Tribunal (PPT) to międzynarodowy trybunał społeczny, który powstał w 1979 r. z inicjatywy włoskiego senatora Lelio Basso i służy jako obywatelski sąd rozważający zarzuty i skargi dotyczące łamania praw ludzi na całym świecie. PPT nie wydaje prawomocnych wyroków i nie może nałożyć kar na firmy. Jednak przeprowadzając „procesy” nagłaśnia kwestie łamania praw człowieka i tym samym zwiększa świadomość społeczną tego problemu.

Proces w sprawie „wielkiej szóstki” rozpoczął się tydzień temu i odbywa się w Bangalore w Indiach. Trybunał wysłuchał zeznań naukowców, lekarzy, prawników oraz poszkodowanych osób z całego świata. Sami oskarżeni także zostaną wezwani do zajęcia stanowiska.

Szacuje się, że każdego roku 355 tys. ludzi umiera z powodu nieumyślnego zatrucia toksycznymi chemikaliami. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wiele z tych przypadków to osoby wystawione na działanie pestycydów i innych substancji agrochemicznych. Pesticides Action Network International (PAN), globalna sieć 600 organizacji w 90 krajach, spędziła wiele lat zbierając informacje dotyczące wpływu pestycydów na zdrowie ludzi i domaga się sprawiedliwości dla ponad 25 ofiar kontaktu z nimi.

Korporacje biotechnologiczne znane jako „wielka szóstka” kontrolują ok. 74% światowego rynku pestycydów oraz dominują na globalnym rynku nasion. Firma Bayer odrzuca zarzuty mówiąc, że „masowo zniekształca się rolę pestycydów w naszym społeczeństwie.” Zaś Monsanto i Dow nie udzielają komentarzy w tej sprawie.

Korporacje są oskarżane m.in. o promowanie pestycydów zawierających endosulfan i neonikotynoidy. Endosulfan, używany głównie przy uprawach bawełny, kawy i herbaty, jest związkiem wyjątkowo toksycznym powodującym zaburzenia hormonalne zarówno u ludzi, jak i zwierząt. Wiele krajów, w tym kraje członkowskie Unii Europejskiej, zakazały stosowania endosulfanu już kilka lat temu. Niestety środek ten jest wciąż używany na masową skalę w Indiach, Chinach i kilku innych krajach. Dzięki kampanii organizacji pozarządowych, w kwietniu 2011 r. podpisano porozumienie o zakazie stosowania tego środka w większości krajów świata. Zakaz ma wejść w życie w połowie 2012 r.

Neonikotynoidy, z kolei, to grupa insektycydów działająca na centralny układ nerwowy owadów. Wiele badań wskazuje, że to właśnie te środki, wytwarzane i sprzedawane m.in. przez firmę Bayer, są odpowiedzialne za masowe wymieranie pszczół i innych niezwykle pożytecznych dla człowieka owadów zapylających. Według hodowców pszczół, od 1993 r. w Europie wymarło ponad milion kolonii pszczół (kolonia liczy od 20 do 60 tys. osobników). W Wielkiej Brytanii w zimie 2008/2009 w ulach ubyło ok. 20% owadów, we Francji straty sięgają ok. 30% populacji pszczół, a w Niemczech nawet do 60%. W związku z tą dramatyczną sytuacją, niektóre kraje europejskie, m.in. Niemcy, Francja, Włochy i Słowenia zakazały użycia neonikotynoidy. We Włoszech, od momentu wprowadzenia zakazu, odnotowuje się przyrost populacji tych cennych owadów.

Przemysł pestycydów jest niezwykle silny i bardzo trudno jest udowodnić winę korporacjom biotechnologicznym, nawet jeżeli ich produkty zabiją setki ludzi rocznie i mają niszczycielski wpływ na środowisko. Najwyższy czas, aby firmy które produkują te toksyczne substancje otrzymały rachunek za szkody, które wyrządziły.

Źródło: ekonsument.pl

Zdjęcie: jetsandzeppelin (CC - Some rights reserved)



 
Nasi Partnerzy Amani Kibera Instytut Globalnej Odpowiedzialności Counter Balance Polska Akcja Humanitarna Grupa Zagranica Bankwatch Network Polska Zielona Sieć